Autoflowering zmienia świat uprawy

Ponad dekadę temu niewielka odmiana, The Lowryder, po cichu wkradł się w świat uprawy, niestety pozostała niezauważona. Ta maleńka roślina wprowadziła do świata uprawy autokwitnącą marihuanę, która kwitnie… sama, w przeciwieństwie do tradycyjnej, fotoperiodowej, która kwitnie tylko przy otrzymaniu 12 godzin ciemności dziennie.

Problem polegał na tym, że The Lowryder nie wytwarzała wysokiej jakości roślin. Była to nowość, ale nie była traktowana poważnie. Inne, wcześniejsze odmiany z autofloweringiem także nie zrobiły na nikim wrażenia.
Lekcja wydawała się natomiast jasna: każdy kto myśli poważnie o cannabis, powinien trzymać się sprawdzonych i prawdziwych odmian fotoperiodowych.

Jednak wraz z biegiem lat sytuacja się zmieniła. W ciągu ostatniej dekady wyspecjalizowani hodowcy stworzyli odmiany kwitnące automatycznie, które stały się konkurencją dla tradycyjnie kwitnących odmian. Po ponad dziesięciu latach poza sceną, cannabis z autofloweringiem w końcu zajmuje topowe pozycje.

Pierwsze odmiany z autofloweringiem dawały słabe plony o niskiej zawartości THC, ale lata badań i rozwoju doprowadziły do powstania nowoczesnych odmian takich jak Gorillla Glue Auto, dzięki której można uzyskać do 1 kilograma ultra mocnych zbiorów.
Mike Willhauck, aka @bangangbuds, popularny hodowca odmian automatycznych na Instagramie, powiedział:

„Kiedy automaty po raz pierwszy wyszły na świat, brakowało im mocy i były bardzo małe. Jednak po latach ewolucji znajdujemy się w punkcie, w którym ciężko jest odróżnić odmianę auto od tradycyjnej, szczególnie kiedy porównujemy pąki obydwóch roślin.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


Copyright © CBDLeczy.com - czyli medyczna marihuana i olej CBD-RSO w medycynie.