Medyczna marihuana zmniejsza efekty choroby Alzheimera i zapewnia ulgę osobom cierpiącym na tę chorobę. Według Alzheimer’s Association, ponad pięć Amerykanów żyje z tą chorobą i jest to szósta główna przyczyna śmierci w tym kraju.
Osoby cierpiące na tę chorobę doświadczają tak zwanego zamętu umysłowego, trudności w myśleniu i rozumienie, wahań nastroju, utraty apetytu i mnóstwa innych objawów.
Obecnie nie ma lekarstwo na tę choroby, chociaż jak wykazują badania, stosowanie medycznej marihuany łagodzi te objawy.
Prowadzonych jest wiele badań, które mają na celu zbadanie marihuany jako potencjalnego leczenia tej choroby.
Naukowcy przeprowadzili między innymi badanie na małych dawkach THC, badając jego wpływ na mózg osób cierpiących na Alzheimera. Odkryto, że THC może chronić mózg przed degeneracją, a także łagodzić objawy choroby Alzheimera.
Lekarze uważają, że fragmenty białka, znane jako beta-amyloidy, są przyczyną choroby Alzheimera. Te fragmenty białek niszczą synapsy i ostatecznie zlepiają się w blaszki, które prowadzą do śmierci komórek nerwowych.
Badanie przeprowadzone w 2014 roku wykazało, że małe dawki THC zmniejszają wytwarzanie beta-amyloidu, co może chronić przed rozwojem choroby Alzheimera.
Ponadto, THC jest naturalnym i bezpiecznym inhibitorem amyloidu, w przeciwieństwie do leków wydawanych na receptę, które często przepisywane są pacjentom.
Badanie to wykazało również, że THC zwiększa funkcje mitochondriów, co jest bardzo korzystne w przypadku osób cierpiących na Alzheimera, ponieważ mitochondria są odpowiedzialne za generowanie energii, którą nasze komórki potrzebują do funkcjonowania. Komórki mózgu potrzebują szczególnie dużo energii, aby móc komunikować się ze sobą i z innymi częściami ciała. Zatem gdy mitochondria są silne, funkcje komórek mózgowych ulegają poprawie.
Lekarze uważają również, że choroba Alzheimera jest wynikiem zapalenia mózgu. Cannabis jest jednym z najbardziej skutecznych leków przeciwzapalnych w medycynie i jest bezpieczniejszą alternatywą dla leków na receptę.
