Konopie indyjskie są stosowane w leczeniu padaczki dziecięcej od dziesięcioleci, chociaż większość publicznych rozmów rozpoczęła się od historii Charlotte Figi, 6-letniej dziewczynki cierpiącej na zespół Dravet, której napady padaczkowe znacznie zmniejszyły się po zażyciu dużych dawek kannabidiolu.
Historia Charlotte, opowiedziana przez dr. Sanjaya Guptę, zainspirowała wielu rodziców do spróbowania medycznej marihuany w leczeniu epilepsji swoich dzieci (z pozornie wielkim sukcesem), często zmuszając je do opuszczenia swoich domów, rodzin i kariery zawodowej. Ale czy ci „uchodźcy marihuany” naprawdę leczą wyniszczające warunki swoich dzieci, czy po prostu podążają za szumem i padają ofiarą efektu placebo?
Co to jest padaczka?
Padaczka jest zaburzeniem neurologicznym charakteryzującym się nawracającymi, nieprowokowanymi napadami. Może to być spowodowane urazem mózgu, historią rodzinną lub innymi nieznanymi przyczynami i może dotyczyć osób w każdym wieku. Chociaż wiele rodzajów padaczki można kontrolować za pomocą leków (choć z niekorzystnymi skutkami ubocznymi), niektóre ciężkie formy padaczki, takie jak zespół Dravet (który jest spowodowany mutacją genu w mózgu), są mniej podatne na leczenie. Dzieci z padaczką oporną na leczenie często cierpią również na zaburzenia rozwojowe, wrażliwość na infekcje, częste wyzwalacze (takie jak światło, stres lub sytuacje emocjonalne), problemy ze wzrostem i odżywianiem oraz zmniejszoną mobilność.
Czy marihuana leczy?
Skuteczność konopi w leczeniu padaczki została dobrze udokumentowana. Oprócz Charlotte Figi wiele innych osób doświadczyło znacznego spadku objawów epilepsji wkrótce po rozpoczęciu terapii konopiami. Chociaż nawrót wydaje się powszechny kilka dni po zaprzestaniu przyjmowania konopi indyjskich, jedno z badań pokazuje, że ciągłe stosowanie konopi indyjskich znacząco poprawia zarówno funkcje motoryczne, jak i poznawcze funkcje u pacjentów z padaczką. Badanie wykazało, że CBD jest najskuteczniejsze w połączeniu z innymi lekami przeciwpadaczkowymi.
Niestety, badania nad skutecznością CBD i innych kannabinoidów w łagodzeniu napadów są bardzo nieliczne (głównie ze względu na ich nielegalny status federalny), a większość badań jest przeprowadzana jako otwarte (co oznacza, że pacjenci wiedzieli, co spożywają – żadne placebo nie jest używane do sprawdzenia autentyczności ich twierdzeń), które często skutkują stronniczymi odpowiedziami. Na przykład, badanie przeprowadzone w 2015 r. przez University of Colorado wykazało, że rodziny pacjentów, którzy przenieśli się do Kolorado po to, aby móc stosować medyczną marihuanę, odnotowały poprawę w 47 procentach przypadków. Porównaj to z rodzinami już mieszkającymi w Kolorado, które były świadkami poprawy tylko w 22% przypadków i łatwo zauważyć, jak samo pragnienie, aby leczenie było skuteczne, może wystarczyć, aby przekonać masy do wiary.
Niemniej jednak oczywiste jest, że należy przeprowadzić więcej badań, aby określić skuteczność marihuany w leczeniu padaczki. Obecnie trwają badania w Kolorado w celu przetestowania skuteczności marihuany w leczeniu padaczki dziecięcej (między innymi) i są obecnie w fazie III w Szpitalu Dziecięcym w Kolorado, gdzie naukowcy mają nadzieję określić dokładną rolę CBD w leczeniu padaczki przy użyciu farmaceutycznego oleju CBD o nazwie Epidiolex.
Rodzice naciskają na terapię konopiami
Niektórym rodzicom trudno jest uzyskać marihuanę o jakości medycznej, której potrzebują do leczenia padaczki swoich dzieci, z powodu ograniczonych badań, a tym samym niemożności jej zalecenia przez lekarzy. Istnieje jednak wiele anegdotycznych dowodów na poparcie marihuany w leczeniu padaczki, która zainspirowała tysiące rodziców w całym kraju do forsowania łagodniejszych przepisów dotyczących medycznej marihuany.
Podsumowanie
Padaczka pediatryczna od dawna jest argumentem za medyczną marihuaną, ale badania nad skutecznością marihuany jako medycyny pediatrycznej są trudne do zdobycia ze względu na moralność leczenia dzieci nielegalną substancją. Ale z czasem – i mnóstwo badań finansowanych przez rząd – wkrótce będziemy mogli powiedzieć naszym cierpiącym dzieciom, że pomoc i wsparcie, których potrzebują, aby prowadzić pełne życie, w końcu nadejdzie.