Po nieudanych wysiłkach na rzecz zalegalizowania cannabis, prawodawcy w Nowym Jorku głosowali za wyeliminowaniem kar kryminalnych za publiczne posiadanie oraz stosowanie marihuany.
Ustawa zmniejszyłaby zarzuty karne niskiego poziomu za nielegalne posiadanie marihuany do zwykłego naruszenia, które wiąże się z grzywną podobną do mandatu za parkowanie. Kara wynosiłaby 50 dolarów amerykańskich za posiadanie około 30 gramów marihuany )1 uncja), lub 200 dolarów za 30-56 gramów (1 – 2 uncji).
Aby zaradzić dziesięcioleciom rozbieżności rasowych w aresztowaniach związanych z narkotykami, projekt ustawy pozwoliłby również na zniesienie wcześniejszych wyroków skazujących za posiadanie niewielkich ilości marihuany.
„Nie jest to legalizacja, jest to dekryminalizacja i jest to duże, duże osiągnięcie.” napisał gubernator w poście na portalu Twitter.
Senat stanowy uchwalił ustawę wieczorem 20 czerwca 2019 roku, kilka godzin przed odroczeniem izby na ten rok. Zatwierdzenie nastąpiło kolejnego dnia rano na Zgromadzeniu Stanowym, zanim również zostało odroczone.
Senator demokratyczny Sen. Jamaal Bailey, oraz sponsor ustawy, powiedział, że wykroczenia skazujące za posiadanie marihuany mogą mocno wpływać na życie danego człowieka, „ograniczając jego dostęp do posiadania lub wynajmowania mieszkania, dostęp do edukacji, wpływając na zdolność jednostki do znalezienia pracy”.
Projekt ustawy pojawił się jako opcja rezerwowa, gdyby przepisy, które legalizowałyby, regulowałyby oraz opodatkowały sprzedaż marihuany okazały się niewypałem w czerwcu 2019 roku. Po tym jak ustawodawcy nie mogli osiągnąć konsensusu w sprawie kluczowych szczegółów, takich jak sposób wykorzystania dochodów z podatków.
Prawodawcy, którzy mieli nadzieję na zatwierdzenie ustawy, powiedzieli, że ustawa o dekryminalizacji może być dobrym wstępem do pełnej legalizacji w 2020 roku.
„Dotrzemy tam”, powiedziała senatorka stanu, Sen. Diane Savino. „Krok po kroku. Dotrzemy tam.”
Stan Nowy Jork zaczął cofać kary cannabis w latach siedemdziesiątych, ale obecne prawo zezwala policji na aresztowanie ludzi za publiczne stosowanie marihuany, co jak twierdzą zwolennicy legalizacji, często atakuje młodsze mniejszości rasowe.
Szacuje się, że prawie 600.000 nowojorczyków mogłoby skorzystać ze zniesienia wcześniejszych wyroków skazujących za marihuanę.
Sprzeciwowi wobec zmiany kierowali republikańscy ustawodawcy, którzy martwili się, że dekryminalizacja marihuany wpłynie na zwiększenie wypadków drogowych oraz stosowanie narkotyków przez nieletnich.
