W Stanach Zjednoczonych istnieje ponad 83 milionów ludzi, którzy spożywają marihuanę do celów medycznych i rekreacyjnych. Mimo, że ta grupa wciąż jest uważana za mniejszość, liczba osób, które ją konsumują nadal stanowi dużą część populacji.
Jednak enigma nadal otacza marihuanę i większość osób, które nigdy jej nie stosowały, kojarzy ją jedynie z grupą hippisów z lat 70, którzy leżą na trawie i nic nie robią poza paleniem jej. Z drugiej strony, znajdują się ludzie błyskotliwi i inteligentni, pionierzy w nauce i sztuce, konsumenci marihuany, którzy otworzyli drzwi do ewolucji technologicznej i ludzkiej w ostatniej dekadzie.
Przeprowadzono wiele badań nad cannabis, aby udowodnić lub obalić, czy marihuana posiada długotrwały negatywny wpływ na ludzki mózg, zwłaszcza na obszary związane z funkcjami poznawczymi i realizowaniem określonych zadań. Wyniki są często ujawniane w postaci „złej kampanii antynarkotykowej”, która twierdzi, że marihuana stanowi przeszkodę na drodze do złożonego myślenia i zapamiętywania informacji. Ale kiedy mówimy o ludziach takich jak Jobs (Apple Co.), którzy przyznawali się do konsumowania marihuany w miejscach publicznych, wątpimy, aby stosowanie cannabis miało negatywny wpływ na złożone myślenie. Pozostaje więc pytanie; czy marihuana naprawdę sprawi, że będziesz głupi?
Przede wszystkim musimy wziąć pod uwagę różne rzeczy. Kiedy uczelnie lub duże firmy realizują badania, używają często określonej odmiany marihuany, najczęściej stężenie THC w odmianie nie jest bardzo mocne, a jakość marihuany jest nieporównywalnie wysoka do tej, którą można nabyć w aptece. Kiedy badani biorący udział w eksperymentach przyjmują cannabis, zwykle są poddawani innej dawce, niż tą którą pacjenci przyjmują na własną rękę. Różnica w dawkowaniu ma bezpośredni wpływ na zachowanie badanego, powodując znaczące zmiany w jego działaniu.
Marihuana, jak każda substancja, ma wpływ na ludzkie ciało i mózg. Ilość praktyki, jakie dana osoba realizuje zadania pod jej wpływem, ma związek z doświadczeniem, jakie zgromadzi mózg.
